44 Zambrowska Drużyna Harcerska "Oaza Spokoju" i 4GZ "Leśne Skrzaty"  
 
  Rok 2009-10 21.05.2024 09:13 (UTC)
   
 


Harcerze posadzili jubileuszowe dęby

 
 
 
Dwa nowe dęby przy ul. Strzelniczej w Zambrowie, tuż przy skrzyżowaniu z ul. Ofiar Katynia, posadzili wczoraj harcerze w ramach akcji „100 dębów na stulecie harcerstwa”.

W dniu wczorajszym, 23 czerwca harcerze i zuchy z Zambrowa, w związku z jubileuszem 100-lecia Związku Harcerstwa Polskiego, włączyły się do akcji sadzenia 100-dębów na stulecie harcerstwa.

Uroczystość w Zambrowie rozpoczęła się Mszą Św. o godzinie 16.00 w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w Zambrowie sprawowaną przez ks. druha Roberta Szulenckiego. Po nabożeństwie wszyscy uczestnicy udali się na ulicę Strzelniczą w Zambrowe, gdzie tuż przy pomniku upamiętniającym 96 ofiar zbrodni katyńskiej, kilkanaście metrów od skrzyżowania z ul. Ofiar Katynia, zasadzili dwa jubileuszowe dęby.

Jeden z nich, któremu nadano imię 71. Pułku Piechoty, posadzony został przez instruktorów ZHP z Zambrowa (zarówno czynnych, jak i w stanie spoczynku). Drugi dąb – „Zawisza” posadzony został przez zuchów i harcerzy z naszego miasta. W uroczystości sadzenia dębów udział wzięły wszystkie drużyny harcerskie i zuchowe z terenu Zambrowa.

Oba dęby mają stosowne certyfikaty wydane przez Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe podpisane przez dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku. Jak udało nam się dowiedzieć, harcerze chcieliby w przyszłości umieścić przy swoich dębach tabliczki pamiątkowe, podobnie jak ma to miejsce w przypadku posadzonych wzdłuż ulicy Ofiar Katynia 96 dębów katyńskich.   
 


=================================================================



Zmarł hm. Ludwik Żelechowski HR

Zmarł hm. Ludwik Żelechowski HR

 
Po kilkuletnim zmaganiu się z różnymi chorobami, w minioną środę (19 maja 2010 roku) na wieczną wartę odszedł hm. Ludwik Żelechowski HR.

Śp. L
udwik Żelechowski z zawodu był nauczycielem. Urodził się 11 maja 1936 roku w Zambrowie. Nauczyciel z zawodu, jako emeryt, do końca pomagał przy szkoleniu kadr nauczycielskich w łomżyńskim ODN. Był wieloletnim instruktorem harcerstwa zambrowskiego oraz łomżyńskiego. Organizował obozy wędrowne i stałe. Działał w Komisji Historycznej ówczesnej Łomżyńskiej Chorągwi im. SGO „Narew”, a następnie - Hufca w Łomży, gromadząc i ratując od zapomnienia dzieje niemal 100-letniego harcerstwa na ziemi łomżyńskiej.

Hm. Żelechowki swoje harcerskie doświadczenie przekazywał młodym adeptom zdobywającym pierwsze instruktorskie szlify, uczestniczył w pracach Komisji Stopni Instruktorskich i Kapitule Stopni Starszoharcerskich.

To wielka strata dla lokalnego środowiska harcerskiego. Jak mówią osoby, które znały śp. harcmistrza - był człowiekiem skromnym, radosnym, zawsze uśmiechniętym i niosącym na co dzień pomoc innym. Zawsze potrafił znaleźć wspólne tematy z każdym, bez względu na wiek. Za zawodową i społeczną pracę wyróżniany był licznymi odznaczeniami państwowymi, resortowymi i harcerskim.

Jego doczesne szczątki wystawione w czwartek i piątek od 16.00 do 20.00.w kaplicy przedpogrzebowej „Marczyk” ul. Przykoszarowa w Łomży odwiedziło w modlitewnym czuwaniu setki przyjaciół, w tym harcerze z Zambrowa i Łomży, którzy zaciągnęli przy trumnie wartę honorową.

W sobotę 22 maja 2010 r., w wigilię Zesłania Ducha Świętego, o godzinie 10.00, w asyście ks. prałata mgr Jerzego Abramowicza, przy udziale setek przyjaciół, trumna ze zwłokami dh. Ludwika została przewieziona do parafialnego Sanktuarium p.w. Miłosierdzia Bożego przy ul. Kardynała Wyszyńskiego. W koncelebrze sześciu kapłanów, w tym Diecezjalnego Duszpasterza Harcerzy – ks. mgr phm. Andrzeja Godlewskiego, ks. Abramowicz sprawując ofiarę Mszy Świętej w intencji zmarłego, w homilii serdecznymi słowami przedstawił sylwetkę zmarłego. Podziękował w Jego imieniu zgromadzonym uczestnikom pogrzebu, pożegnał Rodzinę. Na uroczystości żałobne przybył również diakon pwd. Adam Ulatowski, który za czasów dh. Ludwika „zdobył” szlify instruktora ZHP…
Jego doczesne szczątki spoczęły na cmentarzu przy ul. Przykoszarowej w Łomży, niedaleko byłego komendanta Łomżyńskiej Chorągwi im. SGO „Narew” – hm. Zbigniewa Żukowskiego.

Nad Jego mogiłą pochyliły się dwa łomżyńskie, harcerskie sztandary przy wtórze „Modlitwy harcerskiej”
„O, Panie Boże, Ojcze Nasz,
W opiece swej go miej!
Harcerskich serc Ty drgnienia znasz,
Nam pomóc zawsze chciej!
Wszak Ciebie i Ojczyznę
Miłując chcemy żyć.
Harcerskim Prawom w życia dniach
Wiernymi zawsze być…”


Niech spoczywa w pokoju!
Nie umiera ten, kto pozostaje w sercach najbliższych – zachowajmy pamięć o Nim!


- "W imieniu śp. Dh Ludwika i swoim, dziękuję za Wasz udział w Jego „ostatnim harcerskim rajdzie” - do miejsca wiecznego spoczynku! Czuwaj! - powiedział hm. Henryk F. Karwowski HR Naczelnik PH 101 w Łomży.


 
=================================================================
 

 
V jubileuszowy Zlot Przyjaźni w Zambrowie




    W miniony weekend (14 - 15 maja)
4 Zambrowska Gromada Zuchowa ,,Leśne Skrzaty” i 44 Zambrowska Drużyna Harcerska ,,Oaza Spokoju” gościli w Szkole Podstawowej nr 4 drużyny harcerskie i gromady zuchowe z Łomży, Bielska Podlaskiego, Bociek, Jedwabnego, Czyżewa, Szczuczyna oraz Zambrowa.


Dwudniowy zlot harcerski przebiegał pod hasłem ,,Służba innym” i miał na celu propagowanie harcerstwa w środowisku, pokazanie na czym polega harcerstwo i oczywiście na wspólnej zabawie z dziećmi zambrowskich szkół i przedszkoli.

- „Głównym zadaniem przedzlotowym było przygotowanie pląsów, piosenek i zabaw harcerskich, które należało zaprezentować zambrowskim dzieciakom.” – wyjaśniają phm. Lidia Grad i pwd. Elżbieta Glińska.

Po krótkiej zbiórce, przybyłe do SP4 patrole wyszły we wskazane przez organizatorów zlotu miejsca, czyli: Domu Dziecka, Caritasu, Miejskiego Ośrodka Kultury, Biblioteki Miejskiej, Szkoły Podstawowej nr 5, Szpitala Powiatowego i Szkoły Podstawowej nr 4. Tam gdzie dopisała „publiczność” zabawom nie było końca, a cel zlotu został spełniony.

Po powrocie na miejsce noclegu i zasłużonej kolacyjce odbył się uroczysty apel inaugurujący piąty już zlot zorganizowany w naszym mieście. Wszystkich przybyłych powitała Komendantka Hufca Nadnarwiańskiego hm. Dorota Górska życząc udanej zabawy. Okazało się, że w tym roku w zambrowskim Zlocie Przyjaźni brała udział rekordowa liczba uczestników – 180 osób!

Przed planowaną ciszą nocną odbyła się jeszcze wieczornica. Przedstawiciele gromad zuchowych i drużyn harcerskich odpalili symboliczne ognisko. Następnie każdy patrol złożył raport z wykonanego zadania. Opowiadano o życzliwym przyjęciu patroli i świetnej zabawie. Prezentowano zabawy, pląsy i piosenki, które najbardziej przypadły do gustu dzieciom z Zambrowa.

- „Podczas wieczornicy byliśmy również świadkami próby i Obietnicy Zuchowej złożonej przez Gromadę Zuchową „Srebrne Lwiątka” ze Szczuczyna.” – opowiadają opiekunki zambrowskiej gromady zuchowej i drużyny harcerskiej.

Przedpołudnie, drugiego dnia zlotu harcerze i zuchy tradycyjnie spędzili na Pływalni Miejskiej „Delfin”. Pobyt ufundował burmistrz Zambrowa Kazimierz Dąbrowski. Osoby, które nie miały ochoty na pływanie, zgodnie z hasłem zlotu - służyli innym, sprzątając Zambrów.

- „Jak się okazało , nie było to trudne zadanie .W wyznaczonych sektorach śmieci było naprawdę niewiele i z dumą przyjęliśmy pochwałę od harcerzy z Czyżewa, że nasze miasto jest bardzo czyste.” – relacjonują organizatorki zlotu.

Punktem kulminacyjnym V Zlotu był bieg terenowy, w czasie którego każda z drużyn miała zdobyć określone informacje na temat miasta, jak i wykazać się znajomością metodyki harcerskiej.

Na apelu kończącym harcerze gościli wicedyrektor SP4 Zofię Ożlańską i hm. Adama Frączka z Komendy Hufca. Po podsumowaniu wszystkich akcji przeprowadzonych podczas dwudniowego zlotu wręczone zostały drobne upominki i dyplomy uczestnictwa.Największą niespodzianką okazał się wielki tort urodzinowy, który harcerze musieli podzielić na ponad 180 kawałków!

Organizatorzy Zlotu serdecznie dziękują sponsorom, którzy przyczynili się do uatrakcyjnienia zuchom i harcerzom pobytu w naszym mieście.
Sponsorami Zlotu byli:
:: Burmistrz Miasta Zambrów Kazimierz Dąbrowski
:: Zakład cukierniczy ,,Anna” Helena Murawska - Nietubyć
:: Zakład stolarski ,,Sarco” Tadeusz Czrtoryski
:: Sklep ,,Anabella” Ilona Pęska
:: Sklep ,,Lewiatan” Robert Wiśniewski i Eugeniusz Kaczyński
:: Market ,,Eden II” Aneta i Norbert Najda, Małgorzata Iwanowska



 =================================================================



Uroczyste obchody 219 rocznicy Konstytucji 3. Maja


 

  

Konstytucja 3. Maja uchwalona została 219 lat temu w Sejmie Czteroletnim. Była najważniejszą ustawą rządową, która ustaliła podstawy ustroju nowożytnego w Polsce. Była pierwszą w Europie i drugą na świecie po amerykańskiej ustawą zasadniczą. Konstytucja 3. Maja regulowała podstawowe kwestie społeczno-polityczne, prawa i obowiązki obywateli oraz zasady organizacji władz państwowych i zagadnienia związane z obroną terytorium Rzeczypospolitej.

W Zambrowie w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja, w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej została odprawiona Msza Św. w intencji Ojczyzny z udziałem zambrowskich pocztów sztandarowych, przedstawicieli władz powiatu, miasta, gminy, harcerzy, delegacji szkół, stowarzyszeń, związków zawodowych, kombatantów, Sybiraków, Armii Krajowej i partii politycznych oraz Miejska Młodzieżowa Orkiestra Dęta i mieszkańcy Zambrowa.

Po Mszy odbył się przemarsz ulicami miasta (ul. Kościuszki, ul. Piłsudskiego, ul. Ostrowska) na Pl. Sikorskiego pod pomnik Powstania Styczniowego. Tam odbyła się druga część oficjalnych uroczystości, w której głos zabrali wicedyrektor Miejskiego Gimnazjum nr 1 w Zambrowie Dariusz Grabowski oraz Burmistrz Miasta Zambrów Kazimierz Dąbrowski.

Delegaci złożyli wieńce i kwiaty pod pomnikiem, a uroczystości zwieńczył krótki patriotyczny koncert Miejskiej Młodzieżowej Orkiestry Dętej w Zambrowie pod batutą Krzysztofa Witkowskiego.

W miniony piątek, w ramach obchodów rocznicy uchwalenia Konstytucji majowej odbył się koncert patriotyczny w wykonaniu uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I st. im. Witolda Lutosławskiego w Zambrowie.

 

 ================================================================= 

 

 

V Wiosenny Zlot Drużyn Harcerskich


 

W sobotę 27 marca 2010 roku w Drozdowie od godziny 10.00 rano w Muzeum Przyrodniczym rozpoczął się V Wiosenny Zlot „Przed Palmową Niedzielą”. Spotkało się 11 drużyn harcerskich i zuchowych: z Łomży, Zambrowa, Szczuczyna, Rosochatego, Czyżewa, Bielska Podlaskiego i Długoborza. W programie zlotu był marsz na górę „Harcerkę”, znajdującą się w rezerwacie Kalinowo, modelowanie z gliny, próby rzeźbienia w drewnie, malowania na szkle oraz wykonania własnoręczne kurpiowską palmę.

Każdy uczestnik zlotu mógł spróbować swoich sił w każdej z artystycznych atrakcji, jakie zapewnił organizator zlotu. Młodzież i dzieci chętnie malowali na szkle świąteczne dekoracje, które po wyschnięciu mogli zabrać ze sobą na pamiątkę do domu. Bardzo chętnie korzystano z rad instruktora, jak używać farb do szkła, jak trzymać pędzel i jak używać wzorów, które zostały wykorzystane do wykonania wielkanocnego obrazka.

Tradycyjnym i kulminacyjnym punktem programu było przygotowywanie palem wielkanocnych pod kierunkiem naszej druhny z Wąsosza – Jadwigi Solińskiej. W tym roku wielką pomocą służyła jej córka Maria Jaworowska, która pomagała dzieciom przygotowywać palmy. Dh. Jadzia, mimo znacznego wieku chętnie śpiewała swoje piosenki, opowiadała o zwyczajach wielkanocnych, prezentowała wykonane przez siebie palmy.

Dodatkową, ale bardzo ciekawą atrakcją zlotu, było obejrzenie wystawy „Pająków i skorpionów” i wysłuchanie prelekcji p. Andrzeja Piróga na temat tych owadów. Andrzej Piróg – autor wystawy, to współtwórca i administrator największego w Polsce serwisu o pająkach – www.arachnea.org. Jest inicjatorem akcji „Mecenat” oraz kampanii „Pająk - cichy przyjaciel”. Uczestnicy poznali ciekawostki z życia, odmiany chronione, a co odważniejsi mogli wziąć niektóre okazy pająka oraz skorpiona do ręki.

Ostatnią, oczekiwaną chwilą po emocjonującym dniu było pieczenie kiełbasek na wspólnym ognisku. Po zakończonych zajęciach wszyscy otrzymali słodkie upominki wielkanocne i wrócili do domu po dniu pełnym wrażeń.

 


 

================================================================= 

 

 

44 ZDH „Oaza Spokoju” na Zlocie Druha Szarego – twórcy krzyża harcerskiego.





W 130.rocznicę urodzin ks. prałata dr hm. Kazimierza Lutosławskiego HR – Druha Szarego w gościnnych murach Szkoły Podstawowej im. A. Mickiewicza w Łomży w dniach 5 – 7 marca 2010 roku odbył się kolejny już XVII Zlot Jego pamięci...

W piątek od godziny 16.00 do SP 7 zaczęli zjeżdżać się harcerze z całej Polski. Gdy 44 Zambrowska Drużyna Harcerska „Oaza Spokoju” przybyła na miejsce zakwaterowania zastała już reprezentantów Jedwabnego, Kolna, Krotoszyna, Moniek, Mrągowa, Ostrowi Mazowieckiej, Rzeszowa, Skawiny, Sulejówka, Szamotuł, Ostrołęki i oczywiście gospodarzy z Łomży. Zebrało się ponad 180 harcerek i harcerzy z przeróżnych zakątków naszej Ojczyzny – 19 reprezentacji hufców, drużyn, patroli i poczt harcerskich. I my mieliśmy się w tym gąszczu ludzi znaleźć i zaprezentować.

Wieczorem, po odprawie kadry, odbył sie apel inauguracyjny rozpoczynający Zlot. Poprowadził go oboźny Zlotu pwd. Michał Krupa, a komendant Zlotu hm. Henryk Karwowski powitał wszystkich przybyłych uczestników. Po apelu rozpoczęła się wieczornica zapoznawcza. Śpiewając, rozwiązując przeróżne quizy i krzyżówki sprawdzające wiedzę z historii harcerstwa, ppoż. i ruchu drogowego, odnawialiśmy stare i nawiązywaliśmy nowe znajomości. Mimo tego, że następnego dnia czekał nas pieszy rajd – ponad 15 km, jakoś nie chciało nam się spać.

W sobotę po śniadaniu i uporządkowaniu rejonów zakwaterowania odbył się apel. Przedstawiono na nim plan zajęć na cały dzień. Najważniejszym punktem była wyprawa do Drozdowa, zwiedzanie m.in. Muzeum Przyrody, które mieści się w dawnym dworze Lutosławskich i odwiedzenie na cmentarzu grobowca rodziny Lutosławskich. Pod tablicą nagrobną ks. Kazimierza, z wmurowaną kopią naszego krzyża, oddaliśmy hołd twórcy najważniejszej dla harcerza odznaki.

Przed wyruszeniem na bieg harcerski trzeba się było wykazać znajomością udzielania pierwszej pomocy. Wiktorka symulowała złamanie ręki w stawie łokciowym, a reszta drużyny korzystając z posiadanych materiałów medycznych musiała wykonać właściwy opatrunek. Nad wszystkim czuwali i oceniali podejmowane działania ratownicy medyczni z Grupy Ratowniczej SPR „Nadzieja”.

I zaczęło się … nieunikniona HaBeTa. Trasa prowadziła z Drozdowa przez Kalinowo, Piątnicę Włościańską do Łomży. Po drodze wykonywaliśmy różne zadania przygotowane przez phm. Marka Sejmeja i 62. Harcerski Klub „Pol-Survival” z Łomży zdobywając w ten sposób kolejne punkty do generalnej klasyfikacji. Śpiewaliśmy, szukaliśmy nazw roślin występujących w Rezerwacie Kalinowo, mierzyliśmy szerokość drogi marszu i odległość między dwoma punktami w terenie – w dodatku pineskami. Najtrudniejsze jednak było odkrycie „czegoś oryginalnego” w środku Kalinowa.

A najciekawsze??? Wędrując przez most z Piątnicy do Łomży, na rozlewiskach Narwi udało nam się dostrzec bobry nurkujące wokół swojego żeremia. To było niesamowite wydarzenie – w Muzeum Przyrody oglądaliśmy je wypchane, a tu proszę, bobry „w realu” (w rzeczywistości – przyp. drużynowej). Głodni, strasznie zmęczeni ale szczęśliwi, dotarliśmy wreszcie do miejsca zakwaterowania.

O godzinie 18.00 piosenką „Bądź pozdrowiony gościu nasz” rozpoczęła się uroczysta wieczornica. Komendant Zlotu powitał przybyłych gości. Znaleźli się wśród nich phm. Krzysztof Kozicki - Starosta Łomżyński, komendantka Łomżyńskiego Hufca - hm. Dorota Górska, ks. phm. Andrzej - Diecezjalny Duszpasterz Harcerek i Harcerzy, hm. o. Jan Bońkowski „Huragan” jeden z najstarszych harcerzy łomżyńskich, organizator harcerstwa na Białorusi, mgr Halina Szeligowska - dyrektor Szkoły Podstawowej nr 7 goszczącej uczestników Zlotu, mgr Anna Archacka - dyrektor Muzeum Przyrody w Drozdowie, oraz redaktor Gabriela Szczęsna, wieloletnia piewczyni ruchu harcerskiego na Ziemi Łomżyńskiej, która przez Naczelnika ZHP odznaczona została Srebrną Honorową Odznaką „Ruch Przyjaciół Harcerstwa”. Wręczył ją instruktor WS GK ZHP - hm. Henryk Karwowski.

O. Jan Bońkowski wspólnie z najmłodszymi harcerzami rozpalili ogień zlotowy, który ciepło oświetlał miejsce uroczystej wieczornicy. Prowadziła ją druhna Ola, drużynowa 11. Ostrołęckiej Drużyny Harcerskiej „Ślad”. Słowa gawęd przeplatały się z dźwiękami gitar i piosenkami. Drugą z szesnastu napisanych gawęd x. Jana Zawady przedstawili harcerze z Poczty Harcerskiej 157 „Buki” z Szamotuł.

Po części oficjalnej przyszedł czas na podzielenie się swoimi wrażeniami z udziału w biegu terenowym oraz w Zlocie przez poszczególne drużyny. W końcu nadeszła najbardziej oczekiwana chwila; wniesiono tort na cześć 130.rocznicy urodzin ks. Kazimierza Lutosławskiego. Świece na torcie zdmuchnął ks. phm. Andrzej Godlewski. Najpierw goście, a po nich wszyscy uczestnicy Zlotu z apetytem degustowali tort.

Mimo tego, że dzień był wyczerpujący, po zakończeniu wieczornicy uczestnicy Zlotu nie udali się jednak na spoczynek. Długo w noc rozbrzmiewały jeszcze przyjacielskie rozmowy i piosenki przy dźwiękach gitar. Nie przeszkadzało to komisji w obliczaniu wyników generalnej punktacji.

Po niedzielnym śniadaniu uczestnicy Zlotu spotkali się na zbiórce i pomaszerowali do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łomży przy ul. Kardynała Stefana Wyszyńskiego, gdzie o godzinie 9.00 specjalnie dla nich Mszę Świętą koncelebrował Jego Ekscelencja ks. biskup Tadeusz Bronakowski. Wśród celebransów był też o. Jan Bońkowski – dh. Huragan. Podczas homilii Biskup Tadeusz odniósł się do krzyża harcerskiego i uczestników Zlotu. Po Mszy Św. druhna Natalia Kłosińska z 4. Drużyny Harcerskiej „Panteon” w Łomży, w imieniu wszystkich harcerek i harcerzy - uczestników Zlotu podziękowała Jego Ekscelencji za duchową opiekę.

Z kościoła wszyscy wrócili prosto na apel końcowy. Rozdane zostały nagrody, a Komendant Zlotu podziękował uczestnikom i kadrze oraz zaprosił wszystkich do Łomży za rok. Puchar Komendanta Zlotu za zajęcie pierwszego miejsca w klasyfikacji generalnej zdobyła 11. Ostrołęcka Drużyna Harcerska „Ślad”. Puchar Starosty Łomżyńskiego za zajęcie drugiego miejsca zdobyła 7. Kolneńska Drużyna Harcerska „Olimp”.Puchar Diecezjalnego Duszpasterza za zajęcie trzeciego miejsca zdobyła Poczta Harcerska 157 „Buki” z Szamotuł.

Chociaż nie zdobyliśmy pucharu, to jednak nie byliśmy najgorsi i tak jak wszyscy otrzymaliśmy okolicznościowe metalowe znaczki zlotowe, drobne upominki, w tym wydawnictwa poczt harcerskich, dyplom uczestnictwa w zlocie oraz w zajęciach z samarytanki i znajomości przepisów ruchu drogowego. Najważniejsze dla nas było jednak to, że poznaliśmy siebie, swoje słabe i mocne strony, a nić przyjaźni związała nas jeszcze mocniej.

Każda z drużyn otrzymała też zaproszenia i materiały promujące Jubileuszowy Zlot Stulecia Harcerstwa w Krakowie. .. i my się na niego też wybieramy. Żegnając się, wszyscy obiecali sobie, spotkać się na kolejnym zlocie (będzie już pełnoletni = 18) w dniach 4 – 6 marca 2010 roku.



phm. Lidia Grad

(na podstawie artykułu - hm. Marka Bieżanowskiego HR, hm. HF Karwowskiego HR)




 =================================================================



Dzień Myśli Braterskiej w Zambrowie

 


 

Harcerze i skauci na całym świecie obchodzą Dzień Myśli Braterskiej. Ma on przypominać o podstawowym założeniu ruchu skautowego, jakim jest braterstwo wszystkich skautów świata.

Święto symbolizuje też więzy łączące ludzi różnych klas społecznych, pokoleń, narodowości i wyznań. Tego dnia harcerze przesyłają sobie kartki z pozdrowieniami, organizują gry terenowe i spotykają się przy ognisku. Dla niektórych środowisk harcerskich Dzień Myśli Braterskiej jest też okazją do zbiórek pieniędzy na cele charytatywne.

22 lutego 2010r. krąg przyjaźni w Szkole Podstawowej nr 4 w Zambrowie utworzyło ponad 100 osób: harcerze: 33 ZDH, 3 DH ,,Grota”, 44 ZDH ,,Oaza Spokoju”, zuchy: 4 ZGZ ,,Leśne Skrzaty, ,,Słoneczne Promyki” z MP 1, instruktorzy czynni i instruktorzy seniorzy.

Gościliśmy: hm Mariolę Łepkowską, dh. Andrzeja Brzózkę, dh. Krystynę Ferenc, dh. Krystynę Kulesza, dr. Bożenę Kalinowską, dh. Katarzynę Powichrowską, dh. Natalię Kłosińską, dh. Sławomira Sienkiewicza, p. Annę Zalewską, p. Elżbietę Olkowską i p. Iwonę Wiaksa. Miłą niespodziankę sprawili nam swoim przybyciem zaprzyjaźnieni harcerze z 13 MDSH,, Latarka” z Bielska Podlaskiego z dh. Basią Andrejuk na czele.

Ogień w symbolicznym kominku zapalili honorowi goście: komendantka hufca hm. Dorota Górska, hm. Ewa Wiśniewska, hm. Zyta Brysacz, dh. Mieczysław Brysacz, ks. phm. Robert Szulencki, ks. Grzegorz Karwowski, hm. Wiesława Łempicka i p. dyr. Zofia Ożlańska.

Wieczornicę rozpoczęliśmy tradycyjnie - piękną i pouczającą gawędą ,,Najpiękniejsze serce” opowiedzianą przez drużynową 44 ZDH ,,Oaza Spokoju”. Potem były piosenki, pląsy, ale najwięcej emocji wzbudziła gra w tzw. ,,Pięćdziesiątkę”, w której trzeba było się wykazać znajomością historii harcerstwa i miasta.

Najmłodsi z 4 ZGZ ,, Leśne Skrzaty” mieli okazję złożyć Obietnicę Zuchową na flagę i ogień. Uroczystej ceremonii dokonała komendantka Hufca Nadnarwiańskiego. Przyszłe zuchy, z przedszkolnej gromady ,,Słoneczne Promyki” z zainteresowaniem obserwowały tę podniosłą chwilę.

Wieczornica zakończyła się tradycyjnym zgaszeniem ognia podczas „Pożegnalnej pieśni” i zawiązaniem kręgu, w którym uczestniczyli również rodzice naszych najmłodszych pociech. Po odśpiewaniu „Bratniego słowa” i puszczeniu iskry przyjaźni rozwiązaliśmy krąg.

Z pewnością ten dzień zapadnie w pamięci wszystkich obecnych i mamy nadzieję, że będzie początkiem corocznego obchodu Dnia Myśli Braterskiej w Zambrowie.

W imieniu gospodarzy wieczornicy serdecznie dziękujemy wszystkim przybyłym gościom. Bez Was ten wieczór nie miał by takiego uroku.



drużynowa 44 ZDH "Oaza Spokoju" - phm. Lidia Grad

drużynowa 4 ZGZ - pwd. Elżbieta Glińska



=================================================================



Zimowy Biwak zuchowo-harcerski "Zimowa przygoda"

 


 

Dnia 25 stycznia 2010 roku o godzinie 10.30 stawiliśmy się na dworcu PKS w Zambrowie. Cała ekipa ( zuchy z 4ZGZ „Leśne Skrzaty” i harcerze z 44 ZDH „Oaza Spokoju”), zwarta i gotowa czekała na przyjazd ,,Panteonu". Po drodze do Ciechanowca zabraliśmy dh. Małgosię i parę osób z okolic Rosochatego. Gdy dotarliśmy na miejsce zakwaterowania, tzn. do internatu ZSO i Z, rozpoczęło się przydzielanie pokoi. Część z nas zdążyła się już trochę rozgościć, zanim dotarł do nas Bielsk z dh. Basią na czele. Popołudniowe zajęcia przeznaczyliśmy na wymyślanie nazw zastępów, aby móc zaprezentować się na wieczornicy. Odbyły się również pierwsze ,,nudne" zajęcia z samarytanki i terenoznawstwa. Po części oficjalnej, czyli apelu, rozpoczęło się prawdziwe harcowanie.

Warto wspomnieć, że od poniedziałku w internacie zamieszkały: „Rudolfy”, „Siurnięte Renifery”, „Śnieżynki”, „ Śnieżne Bałwanki”, „ Śnieżne Elfy”, „ Śnieżne chłopaki”, „ Śliczne Śnieżynki”, „Śnieżne Pantery” i „Grupa śnieżno-elitarna KOKS” , czyli nasza kadra młodzieżowa.

Następnego dnia wybraliśmy się na zwiad terenowy (spacer w strasznym mrozie) po Ciechanowcu. Potem znowu odbyły się ,,nudne" zajęcia z samarytanki i symboliki harcerskiej. Przy kominku mogliśmy pochwalić się swoją wiedzą na temat miasta, w którym się znajdowaliśmy i chwilę poharcować.

W środę mieliśmy pobudkę już o 6.30, aby zdążyć na wycieczkę do Białowieży. Po drodze zabraliśmy dh. Piotra, który razem z nami zwiedzał Muzeum Białowieskiego Parku Narodowego oraz przewodził na Szlaku Dębów Królewskich. Po obejrzeniu wystawy pojechaliśmy do Hajnówki. Tam, przy kościele pw. Cyryla i Metodego ks. dh. Piotr zorganizował nam ognisko, abyśmy mogli się ogrzać i zjeść pieczone kiełbaski.

Kościół, który jest jeszcze w budowie i tak nas zachwycił. W środku znajdowały się cztery piękne żyrandole i kilkanaście kinkietów wykonanych z poroża jeleni. Szczęściarze mogli wejść także na wieżę widokową, z której podziwiali Puszczę Białowieską i panoramę Hajnówki. Czas szybko minął i znowu musieliśmy wracać do internatu. Przy kominku długo mówiliśmy o wycieczce, jednak wkrótce wszyscy zmęczeni, ale szczęśliwi poszliśmy spać, by mieć siłę na kolejne przygody.

Czwartek rozpoczęliśmy spokojnie. Mieliśmy zaplanowane zabawy na hali i saneczkowanie, a potem wyjście do Muzeum Rolnictwa. Choć niektórzy krótko opisali ten dzień słowami ,,nic ciekawego" to chłopcom bardzo przypadły do gustu maszyny znajdujące się w muzeum. Jednak dla wszystkich najciekawszy był ,,dzień obżartucha" czyli nasze własne pomysły na smakołyki a przygotowane przy pomocy dh. Basi. A potem zaczął się karnawałowy bal przebierańców, na którym wszyscy świetnie się bawili.

Piątek zaczęliśmy od pobudki w wykonaniu dh. Wiktorii. Ale chyba nie była zbyt przekonująca skoro większość z nas tylko przekręciła się na drugi bok. Ten dzień był wyjątkowo pracowity. Najpierw saneczkowanie i hala, potem spotkanie z panią psycholog i przygotowania do wieczornicy, na której mieliśmy gości. Byliśmy tak zaganiani, że niewielu z nas znalazło czas na zajęcia z papieroplastyki – wyrabianie kwiatków z kolorowej bibuły. Na szczęście ze wszystkim zdążyliśmy i przy kominku zaprezentowaliśmy się wspaniale.

W części oficjalnej dwójka z naszych harcerzy złożyła Przyrzeczenie Harcerskie, a jeden zuch Obietnicę Zuchową. Następnego dnia rano wszyscy stawiliśmy się na stołówce, aby zjeść ostatnie śniadanie i wyruszyć w drogę do domu. Oczywiście nie obyło się bez przygód – najpierw autokar się spóźniał bo warunki na drodze były bardzo złe, a potem, żeby „wykręcić” zakopał się w zaspie i trzeba go było wyciągać (na szczęście zrobił to inny autokar). Zimowisko uważam jednak za udane i na pewno wielu z nas nigdy go nie zapomni.



Dh. Wiktoria Łepkowska



 

=================================================================

 

Wigilijne spotkanie drużyny


 

Drużynowe spotkania wigilijne w ramach kultywowania tradycji Bożonarodzeniowych.

Wszystkie nasze pomysły narodziły się już na początku grudnia. Z wielkim zapałem przygotowywaliśmy się do Mikołajkowego Zlotu w Czyżewie. Wczytaliśmy się w program, w zadania przedzlotowe i postanowiliśmy przygotować „nietypową”  kartkę do kroniki. Potrzebne było zdjęcie drużyny więc zwołaliśmy nadzwyczajną zbiórkę – niektórzy szeptali, że to „sesja zdjęciowa”
 i wtedy… Właśnie wtedy narodziły się pomysły: zróbmy Mikołajki w drużynie, a może wieczór  wspomnień i wigilię zuchowo-harcerską?!  Podzieliliśmy się zadaniami: jedni przygotowali losy, drudzy zaproszenia na wieczór wspomnień, a jeszcze inni poszukiwali  gawęd i zabaw z motywem świątecznym. Okazało się, że jedna zbiórka to za mało. Podczas drużynowych Mikołajek prezenty nie były wcale takie ważne. Ważniejsza okazała się wyobraźnia – bo jak wykonać najśliczniejszą kartkę świąteczną?? Zwłaszcza, że ciągle czegoś było za mało, a to kolorowych kartek, a to gwiazdek.
Nie brakowało tylko brokatu. Po zbiórce cała harcówka błyszczała.   A kartki były nietypowe, bo nasze własne. Całą zbiórkę mówiliśmy o tym jak ważne są kontakty międzyludzkie. To  przecież słowo pisane pozwala podtrzymywać znajomości. Zaczęliśmy planować komu podarujemy lub prześlemy naszą kartkę. Okazało się, że jedna to za mało, tak wielu ludzi chcielibyśmy uszczęśliwić. Wtedy drużynowa zapowiedziała, że na następnej zbiórce zrobimy ich więcej.  Na trzy dni przed zbiórką dowiedzieliśmy  się, że nasze zaproszenie na wieczór wspomnień przyjęła druhna harcmistrz Ewa Wiśniewska. Kartki musiały poczekać… ale nikt nie narzekał.  Zasiedliśmy w kręgu, odpaliliśmy „kominek” i z wielkim zainteresowaniem  słuchaliśmy  wspomnień o harcerstwie sprzed lat.  Druhna Ewa jest prawdziwą gawędziarką. Opowiedziała nam o narodzinach harcerstwa w Polsce, o roli mundurka, znaczeniu tradycji i zwyczajów drużynowych  Z pożółkłych od upływu czasu kartek odczytywała zapiski sekretarza Żeńskiej Drużyny Harcerskiej z 1932 roku, do której należała mama
dh. Ewy.  Ponownie usłyszeliśmy, jak ważne jest słowo pisane.  Warto spisywać ważne wydarzenia
 z życia drużyny i  podpisywać zdjęcia , aby po latach wspomnienia były bardziej czytelne.  Dostaliśmy ważne zadanie:  mamy poszukać śladów harcerstwa w naszych rodzinach – spisać wspomnienia, poszukać zdjęć, pytać i rozmawiać z ludźmi, którzy mieli kontakt z harcerstwem. W ostatni poniedziałek przed przerwą świąteczną zorganizowaliśmy zbiórkę opłatkową. Na przykrytym białym obrusem stole  postawiliśmy  lampion z Betlejemskim Światłem Pokoju i koszyk z opłatkami. Wysłuchaliśmy gawędy o tym, że „Wszyscy rodzimy się do służby”  bowiem  rolą  każdego zucha
i harcerza jest dawanie z siebie wszystkiego co najlepsze. Ze wzruszeniem podzieliliśmy się opłatkiem, zaśpiewaliśmy kolędy i rozdzieliliśmy Betlejemskie Światło Pokoju, aby trafiło do naszych domów, parafii, znajomych i było symbolem ciepła , otwartości naszych serc.



Harcerki i harcerze 44 ZDH „Oaza Spokoju”

                                                                                                                     z drużynową.


 

=================================================================



Betlejemskie Światło Pokoju 2009




"Wszyscy rodzimy się do służby" - „Betlejemskie Światło Pokoju” w Łomży w dniach 18.XII.2009 – 24.XII.2009. Na pomysł przekazywania Betlejemskiego Światła Pokoju wpadli austriaccy skauci. Płomień, który pochodzi z Groty Narodzenia Jezusa Chrystusa harcerze transportują samolotem do Wiednia, gdzie podczas ekumenicznego nabożeństwa katolików, prawosławnych i protestantów zostaje on przekazany harcerzom z kilkunastu państw. Wiedeńskie uroczystości Światła Pokoju mają już 21-letnią tradycję.
Do Polski Betlejemskie Światło Pokoju trafi już po raz szesnasty. Z roku na rok coraz więcej środowisk oczekuje odwiedzin harcerzy. Od lat płomień zapalony w miejscu narodzenia Chrystusa przekazywany jest na wigilijnych świecach Caritas. Polscy harcerze otrzymają ogień 13 grudnia 2009 r. od skautów słowackich na Głodówce. Tradycyjnie przekażą Betlejemskie Światło Pokoju na Litwę, Ukrainę i Białoruś.
Światło Betlejemskie, które jest symbolem narodzonego Chrystusa jest dla nas zobowiązaniem do stawiania wielkich wyzwań sobie samemu: „Wymagajcie od siebie, choćby inni od Was nie wymagali!” – powiedział kiedyś młodzieży Jan Paweł II. Betlejemskie Światło ma być symbolem powszechnego pokoju i wzajemnego porozumienia wszystkich ludzi przed Świętami Bożego Narodzenia.
Tegoroczne hasło BŚP jest tego dowodem:„ "Wszyscy rodzimy się do służby", co związane jest z przejściem ZHP do kolejnego roku programowego - Roku Służby. Na cztery strony świata ZE SKAUTAMI Z CAŁEGO ŚWIATA wołajmy dalej nasze harcerskie: „czuwaj!”.
Harmonogram imprez towarzyszących przekazaniu Betlejemskiego Światła Pokoju w Łomży:
18.XII.2009 – ok. 19.00 Przywiezienie Betlejemskiego Światła Pokoju z Białegostoku, Msza św. Harcerska – przekazanie światła Drużynowym,
22.XII.2009 – godz. 16.30 - Rozpalenie Ogniska na Starym Rynku Miasta, przekazanie światła władzom miasta oraz mieszkańcom Łomży, spotkanie opłatkowe w Domu Harcerza
19.XII.2009 – 24.XII.2009 – roznoszenie Światełka do zaprzyjaźnionych organizacji, instytucji
            W organizacji PRzedsięwzięcia udział wzięli: hm. Górska Dorota, phm. Pyczot Krzysztof i pani Sydow Magda. Pomagali im harcerze starsi i wędrownicy: ibs. Kłosińska Natalia, ibs. Goliński Mateusz i phm. Rosochacka Monika. Orócz drużyn harcerskich z Łomży przybyli przedstawiciele drużyn z Czyżewa, Jedwabnego, Rosochatego Kościelnego, Szczuczyna, Zambrowa...
 


=================================================================




Andrzejkowy Złaz

 

 

Dnia 28-29 listopada w Bielsku Podlaskim odbył się złaz Andrzejkowy. Stawiliśmy się tam w składzie 7 osób plus dh. Drużynowa. Po przywitaniu się z przyjaciółmi i rozpakowaniu swoich rzeczy udaliśmy się na salę gimnastyczną gdzie odbywały się różne gry i zabawy. Aby chwile odpocząć przeszliśmy na aulę gdzie wysłuchaliśmy opowieści o międzynarodowych zlotach w Gnieźnie i Krakowie oraz obejrzeliśmy film dotyczący zlotu w Krakowie 2010. Potem    chwilę pośpiewaliśmy i udaliśmy się na kolację, po której rozpoczęliśmy Andrzejkowy wieczór, czyli wielkie wróżenie. Gdy poznaliśmy już swoją przyszłość poszliśmy na dyskotekę, a niektórzy z nas wybrali oglądanie filmu. Po zabawie zmęczeni, ale szczęśliwi położyliśmy się spać. Rano było sprzątanie i apel, a potem zaprzyjaźniona drużyna z Bielska zabrała nas na bardzo ciekawy spacer. Wkrótce przyszedł czas na rozstanie i tak zmęczeni, smutni i jednocześnie szczęśliwi, że za tydzień znowu się zobaczymy, ruszyliśmy do Zambrowa.



dh. Wiktoria Łepkowska



=================================================================



Bieg na orientacje.


 

21 listopada 2009r. odbył się II Bieg na Orientacje. Bieg rozpoczął się w lesie Jednaczewskim z opóźnieniem, którym jednakże harcerze z "Madrasu" się nie przejmowali. Pozostali uczestnicy biegu byli z urzędu, jako uczestnicy kursu drużynowych. W biegu udział wzięło dwunastu harcerzy podzielonych losowo na cztery trzyosobowe patrole. Pięciu z "Madrasu" i ośmioro uczestników kursu z drużynowych: 4, 11, 13, 21, 25, 44.

Bieg polegał na odnalezieniu 14 punktów w terenie i naniesieniu ich na mapę w czasie czterdziestu minut. Każdy uczestnik biegu otrzymał nagrodę i dyplom. Nagrodami były apteczki, latarki czołowe i kompasy. Jako drużyna bieg wygrał "Madras". Jako jedyna drużyna wystawił na bieg zastęp.

W biegu brał udział dh. Bartosz Dąbrowski reprezentujący 44ZDH „Oaza Spokoju” który był w patrolu „2+1”.

1 miejsce: Patrol "Jakie"
Mariusz Rozwadowski
Michalina Jankowska
Patryk Pawłowski

2 miejsce: "2+1" oraz "Helmuty"
"2+1"
Izabela Chełstowska
Bartosz Dąbrowski
Łukasz Kurpiewski
"Helmuty"
Patryk Helbik
Sylwester Rutkowski
Marcin Świątkowski

4 miejsce: "Za 5 dych"
Marlena Ożarowska
Paweł Włodarczyk
Konrad Żelechowski


dh. Bartosz Dąbrowski



 =================================================================

 

11 listopada Obchody związane z odzyskaniem Niepodległości

 

 

Dzień 11 listopada ma dla nas wszystkich szczególne znaczenie. W 1918 roku, po 123 latach zaborów, Polska znów zaczęła cieszyć się suwerennością. Dziewięćdziesiąt jeden lat temu Polaków ogarnął szał radości. Na ulicach miast gromadziły się wiwatujące tłumy. Cieszono się z obecnych na każdym kroku symboli narodowych. „Kto tych krótkich chwil nie przeżył, kto nie szalał z radości w tym czasie wraz z całym narodem, ten nie dozna w swym życiu najwyższej radości. Cztery pokolenia czekały nadaremnie na tę chwilę, piąte doczekało” – pisał w swych wspomnieniach premier pierwszego rządu Jędrzej Moraczewski.

Dziś świętu odzyskania niepodległości nadajemy inny wymiar. Cieszymy się wolnością, uczestnicząc w lokalnych i szkolnych uroczystościach. W środę, 11 listopada 2009 roku, zuchy z 4 Zambrowskiej Gromady Zuchowej „Leśne Skrzaty” i harcerze z 44 Zambrowskiej Drużyny Harcerskiej „Oaza Spokoju” wzięli udział w miejskich obchodach tego święta. Rocznicowe uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w intencji Ojczyzny odprawioną w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej, po czym nastąpił przemarsz pod pomnik Powstania Styczniowego, znajdujący się na Placu Sikorskiego. Delegacje harcerzy i zuchów złożyły okolicznościowe wiązanki kwiatów w imieniu drużyn i Komendy Hufca Nadnarwiańskiego.

To wspólne świętowanie na pewno wzmocni nasze przywiązanie do wartości podstawowych, takich jak Ojczyzna i życie w pokoju. Jest zewnętrznym znakiem naszego szacunku dla pięknych narodowych tradycji. Młodemu pokoleniu przypomina, dzięki czyim wysiłkom nazywamy się Polakami, a nasza Ojczyzna - Polską.



phm. Lidia Grad, pwd. Elżbieta Glińska


=================================================================



Zlot Jesienny




W dniach 23- 24. 10. 2009r. 44ZDH „Oaza Spokoju” w raz z drużynową phm.Lidią Grad z chęcią wybraliśmy się  na IV Jesienny Zlot ZHP w ramach projektu „Łączymy pokolenia” który odbył się w Zespole Szkół w Rosochatem Kościelnym. Celem Zlotu było odkrycie historii oraz dnia dzisiejszego okolic Rosochatego poprzez spotkania z ludźmi, którzy tę historie tworzyli. Wzięły w nim udział zarówno gromady zuchowe i drużyny harcerskie z Łomży, Bielska Podlaskiego, Zawad, Zambrowa, Jedwabnego, Czyżewa, jak też przedstawiciele starszego pokolenia z Rosochatego i okolic.

Zlot rozpoczął się w piątek wieczorem apelem, na którym komendantka Hufca Nadnarwiańskiego phm D. Górska przyjęła meldunek zgłoszonych 15 patroli oraz rozkazem powołała kadrę zlotu: komendanta zlotu- phm Małgorzata Gołaszewska –Zaręba, oboźna - pwd Monika Rosochacka, kwatermistrz- phm Sławomir Sienkiewicz, z-ca d.s. programowych- dh Emilia Kaczyńska.

Następnie miała miejsce wieczornica z zaproszonymi gośćmi. Wśród gości byli:
- p. Kostromska Alina – emerytowana nauczycielka w Szkole Podstawowej w Dąbrowie Wielkiej, drużynowa, instruktor ZHP;
- p. Wiesława Janczewska – emerytowana nauczycielka Szkoły Podstawowej w Rosochatem Kościelnem, drużynowa, instruktor ZHP;
- p. Skwierczyński Henryk- w czasie okupacji sowieckiej wywieziony w głąb Syberii wraz z całą swoją rodziną, gdzie przebywał ok. 6 lat, uważa, że cud i modlitwa pozwoliły mu powrócić do Polski;
- p. Kaczyński Romuald– najstarszy mieszkaniec gminy i miejscowości Rosochate Kościelne (98 lat) bardzo dobrze pamięta przebieg I i II wojny światowej na naszym terenie, potrafi opowiadać o szczegółach, które przeżył on i jego rodzina;
- p. Mystkowski Józef – emerytowany nauczyciel, były Dyrektor Szkoły Podstawowej w Rosochatem Kościelnem, opiekun drużyny harcerskiej;
- p. Szulborska Elżbieta – wieloletnia nauczycielka historii w Zespole Szkół w Rosochatem Kościelnem.

Zaproszeni goście wspominali swoją młodość, często bardzo trudną, mówili o wydarzeniach związanych z historią Polski oraz z historią naszej miejscowości i okolic. Dzięki życzliwości tych ludzi mogliśmy przeżyć ciekawą lekcję historii, która wzbogacona była prezentacją multimedialną Pt. „ZHP dawniej i dziś”, a akcentem integrującym starsze i młodsze pokolenia był wspólny śpiew harcerskich piosenek przy dźwiękach gitar. Nastrój tego spotkania był niepowtarzalny.

Po kolacji realizowany był program zlotu. Miał miejsce Festiwal Zabawy, w tym roku pod hasłem – „Średniowiecze z poczuciem humoru”. Drużyny prezentowały przygotowane wcześniej scenki na wesoło, a później odbył się pokaz mody średniowiecznej.

Zajęcia oceniała komisja w składzie: Romeo i Julia oraz Robin Hood- którym był przyboczny naszej drużyny. Cisza nocna była bardzo krótka. Spali tylko Ci, którzy „padli ze zmęczenia”. O godzinie trzeciej w harcówce 16 harcerzy przystąpiło do Przyrzeczenia.

W sobotę po apelu drużyny wyruszyły na bieg patrolowy. Brzydka pogoda i opady deszczu popsuły plany organizatorów zlotu i i została zmieniona trasa biegu ze względu na bezpieczeństwo uczestników zlotuNa wyznaczonych punktach zuchy i harcerze zmagali się z różnymi zadaniami m. in. promowanie wartości patriotycznych, propagowania zdrowego trybu życia, współdziałania w grupie, poznawania piękna przyrody.

Dużą atrakcją okazały się zajęcia strzelania z łuków do celu oraz jazda konna. Wszystkie patrole bezpiecznie wróciły do szkoły na bigos i kiełbaski. Po wspólnym śpiewograniu posprzątaliśmy szkołę. Zlot zakończył się o godzinie 16- stej apelem, na którym wręczone były dyplomy i nagrody, przyznane zostały sprawności dla zuchów i harcerzy.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
W SKRÓCIE

nazwa drużyny : 44 Zambrowska Drużyna Harcerska "Oaza Spokoju"
barwy: zielone
drużynowa: phm. Lidia Grad
przyboczny: dh. Bartosz Dąbrowski
informacje o naborze: pytać w szkole...
zbiórki: w poniedziałek i w czwartek o godz. 18:00


nazwa gromady : 4 Gromada Zuchowa "Leśne Skrzaty"
drużynowa: pwd. Elżbieta Glińska
zbiórki: w poniedziałek o godz. 14:00
siedziba: Zambrów, Szkoła Podstawowa nr.4 w Harcówce(sala nr. 22)
KONTAKT :
dh. Lidka GG: 563251
dh.Paulina GG: 668955
dh.Natalia GG: 7300561
dh.Damian GG: 12448997
dh.IzabelaGG: 2861504
dh.Bartosz
GG: 8566277
Dzisiaj stronę odwiedziło już 1 odwiedzający (2 wejścia) tutaj!
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja