Hej przyjaciele
1. Tam, dokad chciałem, już nie dojde,
szkoda zdzierać nóg,
juz wędrówki naszej wspólnej nadchodzi kres.
Wy pódziecie inną drogą, zostawicie mnie,
odejdziecie, sam zostanę na rozstaju dróg.
Ref.
Hej, przyjaciele, zostańcie ze, mną,
przecież wszystko co miałem, oddałem wam.
Hej, przyjaciele, choc chwilę jedną,
znowu życie mi nie wyszło, znowu będe sam.
2. Znów spóźniłem się na pociąg
i odjechał już,
tylko jego mglisty koniec zamajaczył mi.
Stoję smutny na peronie z ta walizką jedną,
taj jak człowiek, który zgubił do domu swego klucz.
Ref.
Hej, przyjaciele, zostańcie ze mną...
3. Tam, dokad chciałem, już nie dojde,
szkoda zdzierać nóg,
juz wędrówki naszej wspólnej nadchodzi kres.
Wy pójdziecie swoją drogą, zostawicie mnie,
zamazanych drogowskazów nie odczytam już.
Ref.
Hej, przyjaciele zostańcie ze mną...